sobota, 10 marca 2012

Something new

Good evening! :) Tu Wera i Anżyl, wstawiamy kolejny post ;D Dzisiaj rano wyskoczyłyśmy w trójkę (z Eweliną) na małe zakupy. Buszowałyśmy po sklepach, aż trafiłyśmy do jednego, który wkrótce będzie zlikwidowany i aktualnie panuje w nim promocyjny szał. Zniżki są naprawdę atrakcyjne i udało nam się co nieco wyszperać! :) Ewelina kupiła sobie jeansowe spodenki o długości do połowy uda i to za GROSZE! W ręce Anżyla wpadła spódniczka z tego samego materiału o naprawdę diabelskiej długości! ]:-> Mi natomiast w oko wpadły czarne spodnie z ciekawymi, połyskującymi wstawkami z boku oraz śliczna , pojemna kopertówka ;) A to nie koniec, szperając po wieszakach znalazłam uroczą, koronkową, białą "bluzeczkę" z długim rękawem i od razu pomyślałam sobie o Natalii! Ostatnim łupem jest duża. "kuferkowa" torba w ciekawy wzór. Udało się nam więc kupić coś dla każdej z nas, ponieważ Anka wyszła wczoraj z owego sklepu bogatsza o parę jasnych dżinsów! ;)  Poza tym kupiłam sobie dzisiaj lakier do paznokci w jaskrawym, czerwonym kolorze :) Hope you like it!






Wera i Anżyl ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz